Kierowca żuka zabił dwie osoby
Dwaj harcerze w wieku 16 i 17 lat zginęli w wypadku, do którego doszło w miejscowości Ręczno w powiecie piotrkowskim (Łódzkie). Nad ranem w grupę harcerzy, którzy prawdopodobnie odpoczywali na jezdni w drodze do ośrodka harcerskiego wjechał Żuk. Wcześniej policja poinformowała, że młodzi ludzie wracali z dyskoteki.
21.05.2005 | aktual.: 21.05.2005 13:23
Jak ustalono, 13-osobowa grupa harcerzy w wieku 16-17 lat, szła z Bełchatowa do ośrodka nad Pilicą. Prawdopodobnie młodzi ludzie zatrzymali się na odpoczynek; część z nich siedziała na jazdni.
Jak powiedziała nadkom. Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji, z relacji 32-letniego kierowcy Żuka wynika, że wyjeżdżał on z łuku drogi i nie mógł ich wyminąć, bowiem z naprzeciwka nadjeżdżał inny samochód. Kierowca żuka był trzeźwy. Śledztwo, które ma wyjaśnić wszystkie okoliczności wypadku prowadzi miejscowa policja i prokuratura.