Kierowca posiadał tylko promile
Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali tico, którego kierowca znacznie przyspieszył na ich widok. Badanie 32-letniego Roberta T. wykazało prawie dwa promile alkoholu we krwi. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów samochodu i kierował, pomimo, że nie miał uprawnień, bo odebrał mu je prawomocnym wyrokiem sąd. Ponadto pasażer auta miał poszukiwany telefon komórkowy.
19.05.2009 12:44
W nocy policjanci z Ochoty zwrócili uwagę na kierowcę tico, który na widok policyjnego radiowozu znacznie przyspieszył. Funkcjonariusze dali wyraźny sygnał do zatrzymania, jadącemu mężczyźnie. Niestety, kierowca nie zastosował się do wezwań i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg.
Kiedy został zatrzymany, w trakcie legitymowania okazało się, że mężczyzna decyzją sądu aż do 2013 r. ma zakaz kierowania pojazdami. Robert T. nie miał przy sobie żadnych dokumentów na prowadzony przez siebie pojazd. Podczas dalszej kontroli wyszło na jaw, że pasażer tico miał przy sobie telefon komórkowy, który po sprawdzeniu okazał się poszukiwany.
Robert T. został zatrzymany. Badanie wykazało u niego prawie dwa promile alkoholu we krwi. Samochód został odholowany na policyjny parking. Kierowca wkrótce odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Za paserstwo będzie odpowiadał także pasażer auta.