KGB u księdza Tischnera
"Życie Warszawy" pisze, że informacje agenta SB działającego w otoczeniu Papieża pomagały KGB w inwigilacji Jana Pawła II. Sowieccy agenci dotarli m.in. do ks. Józefa Tischnera, przyjaciela Karola Wojtyły.
07.05.2005 | aktual.: 07.05.2005 12:42
Materiały o współpracy Służby Bezpieczeństwa z KGB można znaleźć w tzw. archiwum Wasyla Mitrochina, byłego archiwisty KGB, który w 1992 roku uciekł na Zachód.
W 1980 roku rezydentura KGB raportowała do centrali, że SB ma agentów w Watykanie, którzy pozwalają im na bezpośredni dostęp do Papieża. Wśród osób współpracujących mieliby być katoliccy studenci będący w kontakcie z kołami watykańskimi, osoby mające dostęp do Radia Watykańskiego i sekretariatu Papieża.
Dziennik powołuje się na fragment raportu KGB, który zamieścił profesor Christofer Andrew w książce „Miecz i Tarcza: Archiwum Mitrochina i tajna historia KGB". Jednym ze źródeł miał być "Hejnał" vel "Dominik". Wywiad PRL uważał go za jednego z najcenniejszych informatorów. (IAR)