Katowice: kto ukradł "Solidarność"?
Z pamiątkowej tablicy poświęconej górnikom poległym w kopalni "Wujek" w Katowicach skradziono napis "Solidarność". To profanacja wyjątkowego miejsca, naznaczonego krwią górników - powiedział we wtorek Radiu Katowice Wacław Marszewski, szef Ślasko-Dąbrowskiej Solidarności.
Sprawę bada policja, która wyklucza raczej podtekst polityczny kradzieży. Chodzi tu raczej o wartość wykonanego z brązu napisu - stwierdził Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji.
W czasie tłumienia strajków w dwóch śląskich kopalniach "Wujek" i "Manifest Lipcowy" zginęło dziewięciu górników z "Wujka", a kilkudziesięciu robotników z obu zakładów zostało rannych. (kar)