Trwa ładowanie...
07-07-2005 07:00

Katowali niemowlę

Przerażająca sprawa o okrutne traktowanie maleńkiego dziecka przez rodziców znajdzie niebawem zakończenie przed widzewskim Sądem Rejonowym. Na ławie oskarżonych zasiądą - 24-letnia Justyna S. i starszy o trzy lata Robert S. Oboje oczekują na proces w areszcie.

Katowali niemowlęŹródło: Ex.Ilustrowany
d2ivi2e
d2ivi2e

Wczoraj sąd rodzinny pozbawił obojga władzy rodzicielskiej nad Patrykiem (ma teraz rok i dwa miesiące) i drugim synkiem, starszym o trzy lata. Teraz dzieci trafią do rodziny zastępczej. Okaleczony chłopczyk wymaga bowiem długiej rehabilitacji.

Sprawa wyszła na jaw w listopadzie zeszłego roku, gdy matka pojawiła się z 6-miesięcznym wówczas Patrykiem w przychodni na obowiązkowym szczepieniu. Lekarka stwierdziła na ciele dziecka liczne ślady pobicia. Pani doktor zawiadomiła policję. Justyna S. zaniosła synka do szpitala i... uciekła.

Lekarze stwierdzili u Patryka zmiany neurologiczne, deformacje po złamaniach rączek, nóg, żeber, zasinienia, obrzęki. Ciężki uraz głowy spowodował całkowitą utratę widzenia.

Justyna S. nie przyznała się do zadręczania synka. Obciążył ją konkubent Robert S., który powiedział, że niejednokrotnie widział jak matka biła dziecko. On sam umniejszał swoją winę. - Tylko jeden raz rzuciłem Patryka na łóżko, a kilka razy dałem mu klapsa w pupę - tłumaczył przesłuchującemu.

Obojgu grozi kara do 10 lat więzienia.

(st)

d2ivi2e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ivi2e
Więcej tematów