ŚwiatKatastrofa promu w Liberii

Katastrofa promu w Liberii

Już ponad 80 ciał wydobyto z jeziora Piso w Liberii, gdzie w ostatni weekend zatonął przeładowany prom.

Na drewniany prom "Papa Friends 2000" wsiadło blisko 200 osób. Pasażerowie wracali promem z pogrzebu popularnego miejscowego piłkarza.

Do tej pory uratowano tylko 15 osób i chociaż akcja ratunkowa jest kontynuowana, są niewielkie szanse na odnalezienie jeszcze kogoś żywego - podały władze.

Uratowani opowiadają, że kapitan wielokrotnie ostrzegał pasażerów, że prom jest przeładowany, ale nikt nie chcial go słuchać.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)