ŚwiatKadafi: nie mogę ułaskawić Bułgarek

Kadafi: nie mogę ułaskawić Bułgarek

Libijski przywódca Muammar Kadafi odrzucił
możliwość ułaskawienia bułgarskich pielęgniarek, przetrzymywanych
od siedmiu lat w więzieniu w Libii.

W wywiadzie dla czwartkowego wydania bułgarskiego dziennika "24 czasa" na pytanie, czy jako przywódca libijskiej rewolucji ułaskawiłby Bułgarki, opowiedział, że "nie może tego uczynić". Los pielęgniarek zostanie rozstrzygnięty wyłącznie przez sąd- dodał Kadafi.

Pięć bułgarskich pielęgniarek i palestyński lekarz, oskarżeni o spowodowanie epidemii AIDS w szpitalu dziecięcym w Benghazi w 1998 roku zostali skazani w maju 2004 roku na śmierć. Według libijskich władz, wirusem HIV zostało zarażonych 426 dzieci, z których 50 zmarło.

W grudniu ubiegłego roku libijski Sąd Najwyższy odesłał sprawę dla ponownego rozpatrzenia do niższej instancji.

Wypowiedź Kadafiego nastąpiła tuż przed zapowiedzianymi przez bułgarski MSZ konsultacjami politycznymi w Sofii z udziałem przedstawicieli Libii, USA, Unii Europejskiej i Bułgarii, których tematem będzie los pielęgniarek i humanitarna pomoc dla zarażonych wirusem HIV libijskich dzieci.

Władze libijskie wielokrotnie dawały do zrozumienia, że los pielęgniarek zależy od zgody Bułgarii na wypłacenie rodzinom odszkodowań.

Bułgaria, która odrzuca libijskie oskarżenia o winie pielęgniarek i sugestie wypłacenia odszkodowań rodzinom ofiar epidemii, będzie uczestniczyć w negocjacjach z libijską stroną wyłącznie na szczeblu politycznym - powiedział w środę minister spraw zagranicznych Iwajło Kałfin. Dodał, że środki na pomoc humanitarną dla rodzin zarażonych dzieci będzie zbierać powołany niedawno pozarządowy międzynarodowy fundusz. Bułgarskie władze nie są jednak w żaden sposób zaangażowane w jego działalność - podkreślił minister.

W ubiegłym tygodniu w Trypolisie rodziny zarażonych libijskich dzieci przedstawiły swe żądania odszkodowawcze w wysokości po 10 mln euro za każde zarażone dziecko, łącznie ponad 4 mld euro. Kwota ta odpowiada kwocie wypłaconej przez Libię rodzinom ofiar zamachu samolotu PANAM nad Lockerbie w 1988 r., dokonanym przez libijskiego zamachowca.

Ewgenia Manołowa

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)