Kaczyński prezydentem Warszawy
Lech Kaczyński (PAP)
Zakończyły się wybory samorządowe. W 1203 miastach i gminach to była druga tura w wyborach na wójtów, burmistrzów i prezydentów.
W pierwszej turze wybrano wójtów burmistrzów i prezydentów 1272 na 2478 stanowisk do obsadzenia.
Według niedzielnego sondażu ośrodka Expert Monitor, Lech Kaczyński (PiS) wygrał wybory na prezydenta Warszawy otrzymując 70,8 proc. głosów.
Drugi z kandydatów w stolicy, Marek Balicki (SLD-UP) dostał 29,2 proc. głosów - ocenia Expert Monitor w sondażu przeprowadzonym na zlecenie bezpłatnej gazety "Metropol".
Kandydat SLD-UP na prezydenta Warszawy Marek Balicki pogratulował zwycięstwa swojemu rywalowi w wyborach, kandydatowi PiS Lechowi Kaczyńskiemu.
"Gratuluję i składam jak najlepsze życzenia Lechowi Kaczyńskiemu, z którym walczyłem w II turze. Mam nadzieję, że będzie działał na rzecz rozwoju Warszawy" - powiedział Balicki.
"Teraz jest jedno najważniejsze zadanie: dobrze rządzić Warszawą" - powiedział Kaczyński podczas wieczoru wyborczego.
Zadeklarował, że "zaciekle, ile sił" będzie walczył z korupcją i o to, by w stolicy było bezpieczniej.
"Warszawa jest celem samym w sobie, autonomicznym. Zostaję prezydentem i wszystkie siły Warszawie poświęcę" - powiedział Kaczyński.
Uczestnicy wieczoru wyborczego kilkakrotnie oklaskami przerywali wystapienie Kaczyńskiego. Owacją przywitali też wyniki badań. Kaczyński podziękował za sukces rodzinie i współpracownikom. Swe wystąpienie zakończył zapraszając zebranych na lampkę szampana.
Prowadzący wieczór poseł PiS Michał Kamiński powiedział, że "SLD jeszcze nigdy od nikogo takich batów nie dostało".
Według Balickiego, poparcie jakie uzyskał w II turze świadczy o tym, że w krótkiej kampanii uzyskał znaczny wzrost poparcia.
Według sondażu, frekwencja w Warszawie wyniosła około 32%.