PolskaKaczyński chce być popularny jak Marcinkiewicz

Kaczyński chce być popularny jak Marcinkiewicz

"Gazeta Wyborcza" pisze, że PiS chce poprawić swój medialny wizerunek. Na pierwszy ogień idzie prezes Jarosław Kaczyński.
Prezes dostał z Centrum Informacyjnego Rządu asystenta, który ma go medialnie "ustawiać". To 25-letni Jan Dziedziczak, prawa ręka rzecznika rządu Konrada Ciesiołkiewicza.

Kaczyński chce być popularny jak Marcinkiewicz
Źródło zdjęć: © PAP | Stefan Kraszewski

Gazeta przypomina, że właśnie CIR z powodzeniem dba o medialny wizerunek premiera Kazimierza Marcinkiewicza, który w ciągu paru miesięcy stał się jednym z najpopularniejszych polskich polityków.

Jak czytamy w gazecie, Dziedziczak chce ułatwić dziennikarzom dostęp do prezesa. Będzie towarzyszył mu podczas wizyt w różnych miastach, umawiał na wywiady, autoryzował je i uprzedzał o trudnych pytanich. On też ma dbać o to, jak prezes jest pokazywany w telewizji, na jakim tle występuje.

"Gazeta Wyborcza", która cytuje rzecznika PiS Adama Bielana pisze, że PiS postawił na swoich fachowców od wizerunku, bo nie ma pieniędzy na firmy specjalizujące się w marketingu politycznym. Poza tym Kaczyński nie chce ludzi z zewnątrz. (IAR)

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)