Kaczyńscy w każdym mieście
Prawo i Sprawiedliwość chce w całym kraju
otworzyć sześćset nowych, identycznie oznakowanych biur
parlamentarnych, czyli trzykrotnie więcej niż ma polityków w
Sejmie i Senacie. W tym celu już zdobywa nowe lokale w większych
miastach i powiatach - informuje "Rzeczpospolita".
19.11.2005 | aktual.: 19.11.2005 08:31
PiS przyjął specjalną uchwałę na temat organizacji biur parlamentarnych. To nowy plan, na taką skalę nikt tego w Polsce dotychczas nie robił, powiedział "Rzeczpospolitej" pos. Tomasz Markowski z Bydgoszczy, który odpowiada w partii za realizację uchwały.
1 grudnia nowe wzorcowe biuro centralne PiS otworzy w Bydgoszczy. Będzie się mieściło w prywatnej kamienicy w centrum miasta - 300 m. kw., sala konferencyjna, centrum prasowe, dwa gabinety do dyżurów i porad prawnych, wspólny sekretariat - wylicza Markowski.
Partia nie musi się martwić o finansowanie ogromnej sieci biur - pisze "Rzeczpospolita". PiS będzie dostawać subwencję z budżetu państwa. Według nieoficjalnych źródeł będzie to ok. 22 mln zł rocznie. Podstawą utrzymania biur PiS-u będą jednak pieniądze z Sejmu i Senatu. A te są spore - na biuro posła i senatora wypada ok. 10 tys zł miesięcznie. PiS mając 155 posłów i 49 senatorów tylko z tego źródła będzie miało rocznie ponad 24 mln zł. Posłowie i senatorowie mają pieniądze na biura wrzucać do wspólnego worka w każdym okręgu.