Julia Tymoszenko wezwana do prokuratury
Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko została wezwana na przesłuchanie do prokuratury - poinformowała jej współpracownica Natalia Łysowa. Tymoszenko ma się tam stawić dziś o godz. 14 (godz. 13 czasu polskiego).
Wcześniej Prokuratura Generalna Ukrainy poinformowała o aresztowaniu pod zarzutem nadużycia uprawnień służbowych ministra ochrony środowiska naturalnego w rządzie Tymoszenko, Hryhorija Filipczuka.
Chodzi najprawdopodobniej o niecelowe wykorzystanie 1,6 mln hrywien (prawie 600 tys. złotych), uzyskanych przez Ukrainę w 2009 roku ze sprzedaży kwot emisyjnych dwutlenku węgla. W tej samej sprawie Tymoszenko była przesłuchiwana na początku grudnia.
Ukraiński Urząd Kontrolno-Rewizyjny przedstawił w październiku wyniki kontroli działalności rządu byłej premier, z których wynika, że w czasie, kiedy pełniła ona władzę, doszło do defraudacji 53 mld hrywien (ok. 19 mld złotych).
Urząd podał, że duża część tej sumy pochodziła z państwowego budżetu i została wykorzystana na sfinansowanie kampanii prezydenckiej Tymoszenko. Była ona główną konkurentką zwycięzcy wyborów, obecnego prezydenta Wiktora Janukowycza.
Pod zarzutem machinacji finansowych, władze Ukrainy zatrzymały trzech byłych współpracowników Tymoszenko: dawnego szefa służb celnych Anatolija Makarenkę, byłego wiceprezesa państwowej spółki paliwowej Naftohaz Ihora Didenkę oraz byłego wiceministra obrony Wałerija Iwaszczenkę.
Ścigany jest także minister gospodarki w rządzie Tymoszenko Bohdan Danyłyszyn. W październiku poszukiwany międzynarodowym listem gończym polityk został zatrzymany w Czechach. W listopadzie poprosił tam o azyl polityczny.
W ocenie Tymoszenko, działania władz przeciwko niej i jej współpracownikom są przejawem zwalczania opozycji.