Julia Pitera dostała ochronę

To efekt ostatnich ustaleń policji, która doszła do wniosku, że podpalenie samochodu Julii Pitera nie było przypadkiem. A sama minister ds. walki z korupcją twierdzi, że się nie boi - ale jednocześnie przyznaje, że czuje "zagęszczającą się" wokół niej atmosferę. I to nie tylko z powodu podpalenia. Wcześniej osoba podszywająca się pod Julię Piterę dzwoniła do dwóch spółek skarbu państwa żądając zatrudnienia swojej córki. "Ale po tym artykule prasowym na ten temat sprawa wcale się nie zakończyła" - ujawnia na antenie Radia PiN 102FM minister Pitera. Julia Pitera w tej chwili przygotowuje raport o działalności CBA. Jak mówiła dziś rano na naszej antenie, ma już dowody, że Biura podjęło działania niezgodne z prawem. Pełny raport ma być gotowy do 15-go grudnia.