Ubiegłoroczna kontrola stołecznego okręgowego inspektoratu pracy wykazała, że w Warszawie i na całym Mazowszu masowo łamane są prawa pracowników. Inspekcja Pracy skontrolowała 203 firmy działające na terenie województwa. Ponad 40% z nich nie płaciło swoim pracownikom. Kolejne 30% wypłacało wprawdzie pensje, ale z dużymi, kilkumiesięcznymi opóźnieniami - informuje dziennik.
Na szczęście, prezesi firm łamiący podstawowe prawa pracownicze w pełni bezkarni nie są. Inspektorzy pracy mają możliwość karania ich mandatami i kierowania wniosków do sądów pracy oraz prokuratur - pisze "ŻW". (PAP)