Jazda po prawko!
Do końca roku swoje prawa jazdy powinni
wymienić na nowe kierowcy, którzy otrzymali je w latach 1984-1993.
Jeśli o tym zapomną mogą drogo za roztargnienie zapłacić - pisze
"Gazeta Lubuska".
W Zielonej Górze na ponad 20 tys. praw jazdy wydanych w latach 1984-1993 wymieniono dotychczas nieco ponad 4 tys. W Nowej Soli - mniej niż jedna trzecią, w Gorzowie Wlkp. - 14 tys. na 23 tys., a w Słubicach - 1 tys. na 3 tys.
Oczywiście praw jazdy do wymiany jest tylko teoretycznie ponad 20 tys. - mówi szef zielonogórskiego wydziału komunikacji Ryszard Szymankiewicz. Na problem staramy się patrzeć realnie. W tamtych latach ludzie robili prawa jazdy na wszelki wypadek. Nie jeździli i nie mają zamiaru usiąść za kierownicą. Przy pierwszej akcji wymiany praw nie zrobiło tego 8 tys. kierowców i teraz także nie wszyscy to uczynią.
Urzędnicy mówią wprost o naszej niefrasobliwości. Plakaty, apele, przypomnienia... Tymczasem już wiadomo, że wielu Lubuszan zapomni o wymianie prawa jazdy. Inni, a tych będzie zdecydowana większość, postanowią zrobić to przysłowiowym rzutem na taśmę, w ostatnich dniach grudnia.
I będziemy mieli powtórkę sytuacji sprzed kilku lat, gdy był pierwszy etap wymiany - mówi kierownik wydziału komunikacji słubickiego starostwa Stanisław Małecki. Nie wyrobimy się ani my, ani wytwórnia papierów wartościowych.(PAP)
