PolskaJazda bez prawa jazdy

Jazda bez prawa jazdy

Jeśli nie wymieniłeś prawa jazdy na nowe, to po 30 czerwca grożą ci poważne konsekwencje. Jeżeli zatrzyma cię policja, mandat może wynieść nawet 500 zł, a gdy przydarzy ci się wypadek drogowy, to ubezpieczyciel potraktuje cię tak, jakbyś prowadził po pijanemu. To oznacza poważne konsekwencje finansowe.

Jazda bez prawa jazdy
Źródło zdjęć: © Gazeta Krakowska

09.06.2006 10:00

Tylko w samym Krakowie jeszcze ponad 100 tysięcy osób nie wymieniło starych dokumentów na nowe. Termin został wydłużony po raz kolejny, ale zbyt wielu kierowców znów odłożyło sprawę na ostatnią chwilę.

W szczytowym okresie w listopadzie w 2004 r. mieliśmy dramatyczny tłok przed okienkami - mówi Andrzej Dzierża, kierownik referatu w Urzędzie Miasta Krakowa. Składano dziennie nawet do tysiąca wniosków. Musieliśmy mobilizować dodatkowych pracowników i pracować na dwie zmiany. Po przedłużeniu terminu przed okienkami były pustki. Dawaliśmy ogłoszenia, prowadziliśmy kampanię informacyjną i teraz liczba petentów zwiększyła się do 600 osób dziennie - dodaje.

Załatwią w miesiąc

Wiosną na nowe prawo jazdy czekało się dwa tygodnie, teraz - już miesiąc. Gdy napływ wniosków będzie większy, a będzie na pewno, czas oczekiwania znów się wydłuży.

Jeśli nawet założyć, że wiele tysięcy praw jazdy należy do osób wiekowych, które nie siądą już za kierownicą albo do ludzi, którzy zmarli, ale ich dane ciągle są w bazie PESEL, to i tak liczba tych, którzy prawa jazdy wymienić nie zdążą, jest ogromna.

Przy wymianie dokumentów w Krakowie zatrudnionych jest ok. 50 osób, czyli dwa razy więcej niż normalnie. Okienka pracują na dwie zmiany, a kolejki pojawiają się tylko około godz. 15.00 i tuż przed zamknięciem o godz. 18.00.

Uwaga! Słyszałem, że niektóre firmy ubezpieczeniowe uzależniają wypłatę odszkodowań od tego, czy kierujący miał w chwili wypadku ważne prawo jazdy - przestrzega Andrzej Dzierża.

Zdecydują sąd

"Towarzystwo nie odpowiada za szkody powstałe podczas prowadzenia pojazdu przez ubezpieczonego lub upoważnionego kierowcę, w stanie po użyciu alkoholu, narkotyków, innych środków odurzających lub podobnie działających albo bez wymaganych uprawnień do prowadzenia pojazdu." Oto tekst warunków ubezpieczeń wspólny dla wszystkich ubezpieczycieli - mówi Janusz Wal, dyrektor krakowskiego Centrum Likwidacji Szkód Warty. Zapis ten wynika z prawa o ruchu drogowym.

Pytanie, czy ktoś, kto prawa jazdy nie wymienił, posiada uprawnienia do kierowania czy ich nie posiada, to sprawa jeszcze nierozstrzygnięta. Być może rzecz wyjaśni się po 30 czerwca i po pierwszej rozprawie sądowej, do jakiej niewątpliwie dojdzie.

Policja odholuje

Prowadzenie auta bez właściwego dokumentu to wykroczenie podlegające mandatowi do 500 zł - mówi podinspektor Anna Mądro z małopolskiej drogówki. Po 30 czerwca każdy policjant będzie musiał stare prawo jazdy zatrzymać za pokwitowaniem. I tu paradoks - pokwitowanie upoważnia do prowadzenia samochodu przez siedem dni. Oczywiście, nikt w ciągu tygodnia z wymianą dokumentu nie zdąży i jeśli nawet z policyjnym zaświadczeniem pojeździ, to po tygodniu będzie musiał odstawić samochód. Jeśli tego nie uczyni i zostanie zatrzymany na drodze, policja będzie miała prawo odholować auto na parking.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)