Ratowników zaalarmowała kobieta, która niepokoiła się, że jej mąż nie wraca z kąpieli. Mężczyzna kąpał się na niestrzeżonej plaży.
W akcji ratowniczej uczestniczyło kilkaset osób z systemu SAR na Półwyspie Helskim. Ponadto, w akcji wykorzystano śmigłowiec PZL ANAKONDA.
Jak podał rzecznik, warunki w strefie przybrzeżnej są trudne. Silna fala przybojowa utrudnia pływanie. Nie było więc możliwe użycie pontonów operujących z plaży. (mk)