Jaruzelski obrzucony jajkami
Gen. Wojciech Jaruzelski
Generał Wojciech Jaruzelski został we wtorek obrzucony jajkami przed odbywającą się w Centralnej Bibliotece Wojskowej prelekcją na temat stanu wojennego.
Tuż przed godziną 13., gdy generał wchodził do Centralnej Biblioteki Wojskowej w Warszawie, mężczyzna z aparatem fotograficznym stojąc pośród dziennikarzy rzucił w Jaruzelskiego dwoma jajkami. Gdzie na prelekcję zbrodniarzu jeden! - powiedział w jego kierunku. Natychmiast interweniowało Biuro Ochrony Rządu i policja, która zatrzymała mężczyznę.
W chwilę później policjanci i BOR-owcy zatrzymali w głębi holu Biblioteki kilkoro młodych ludzi, którzy chcieli rozciągnąć transparent. Nie wiadomo jednak, co było na nim napisane, ponieważ do tego nie dopuszczono. Zatrzymani przez policję powiedzieli dziennikarzom, że chcieli zamanifestować swój sprzeciw wobec występującego w rocznicę stanu wojennego zbrodniarza. Pytani, kogo reprezentują, odpowiedzieli, że są działaczami Ligi Republikańskiej.
Generał Jaruzelski w żaden sposób nie skomentował incydentu, bez słowa wszedł na piętro, gdzie rozpoczyna się sesja pt. "Stan wojenny w Polsce z perspektywy XX-lecia". (an)