Jarosław Kalinowski o wyborach parlamentarnych
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski poinformował w radiowych Sygnałach Dnia, że ludowcy planują zorganizowanie krajowej konwencji wyborczej w drugiej połowie lipca. Powiedział, że jego partia wyłoniła już kandydatów do parlamentu.
Kalinowski zapewnił, że na listach PSL nie będzie osób bez doświadczenia w działalności politycznej lub społecznej. Nawiązał w ten sposób do wystawienia na listach SLD jednego z bohaterów popularnego programu Big Brother. Według szefa Stronnictwa pomysł ten nie jest dobry a tak wyłoniony kandydat raczej nie będzie dobrym posłem.
Mówiąc o wyborze Mirosława Sekuły na prezesa Najwyższej Izby Kontroli Jarosław Kalinowski wyraził pogląd, że jest to efekt targu politycznego. Podkreślił, że pod kierownictwem Janusza Wojciechowskiego NIK cieszył się jednym z największych wskaźników zaufania społecznego. Kalinowski wyraził nadzieję, że podobnie będzie, kiedy na czele NIK będzie stał Mirosław Sekuła.
Odnosząc się do zarzutów Rzeczpospolitej, dotyczących wiceministra obrony narodowej Romualda Szeremietiewa Kalinowski powiedział, że sprawę zarzutów o korupcje wyjaśni śledztwo. Dodał, że najgroźniejsze zjawiska korupcyjne to te które dotyczą polityków na najwyższym szczeblu.
Prezes PSL wyraził nadzieje , że postępowanie prokuratorskie w tej sprawie szybko zostanie zakończone. (and)