Jak za zboże
Bydgoscy i inowrocławscy policjanci zajęli konta bankowe oraz mienie podejrzanych o kradzież cukru należącego do Cukrowni Dobre i przywłaszczenie zboża Agencji Rynku Rolnego. Na grzywny i odszkodowania zabezpieczono 22,5 mln zł - donosi "Gazeta Pomorska".
02.08.2003 | aktual.: 02.08.2003 06:56
W listopadzie ubiegłego roku Tomasz Ł. z Pakości podpisał umowę z Cukrownią Dobre o przechowaniu cukru. Wraz z dwoma wspólnikami wynajął prywatny magazyn w Dąbrowie Biskupiej, gdzie cukrownia zdeponowała 3,2 tys. ton towaru. W maju okazało się, że cukier warty ok 5 mln zł "wyparował". Policjanci ustalili, że sprzedano go po obniżonej cenie wielu krajowym hurtowniom. Odzyskali jedynie jeden tysiąc ton. Tomasz Ł. i jeden z jego wspólników poszukiwani są listem gończym, natomiast podejrzanego o współudział Jarosława K. sąd w Radziejowie aresztował na trzy miesiące.
Na aresztowaniach - jak podkreśla "GP" - się nie skończyło. Zgodnie z kodeksem postępowania karnego, policja zablokowała pół miliona złotych, będących na kontach osób zamieszanych w aferę cukrową. Natomiast w firmie "Prossob" zajęto mienie ruchome, m.in. samochody, maszyny, urządzenia i komputery, warte ok. 22 mln zł. O tym, co stanie się z zajętym mieniem i pieniędzmi, zadecydują sądy w Inowrocławiu oraz w Radziejowie. Prawdopodobnie zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczone zostaną na odszkodowania dla Cukrowni Dobre i Agencji Rynku Rolnego.