Jak węgiel w wodę
Co się stało z węglem wartym 200 milionów złotych? Sprawdzają to prokuratura, ABW i CBŚ - "Gazeta Wyborcza" pisze o kolejnej aferze w górnictwie.
02.06.2004 | aktual.: 02.06.2004 07:21
W ramach reformy górnictwa pięć spółek węglowych miało na początku zeszłego roku przekazać swoje zapasy węgla nowo powołanej Kompanii Węglowej. Po drodze - pisze dziennik - "zgubiło się" półtora miliona ton. Spółki tłumaczyły się, że nie mogą oddać części zapasów, bo ciążą na nich zastawy.
Zdaniem Kompanii Węglowej węgiel ten - przez pośredników - trafił za bezcen na rynek, a państwowy koncern nie może nic sprzedać. Na zwałach leżą 4 miliony ton niesprzedanego węgla, warte blisko pół miliarda złotych, a firma potrzebuje gotówki.
Sprawą zajmuje się już Prokuratura Okręgowa w Katowicach, operacje węglowe próbują także prześledzić Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Centralne Biuro Śledcze. (IAR)