Jak Kuba Bogu...
(RadioZet)
16 państw ograniczyło Polakom dostęp do ich rynków pracy, więc nasz rząd ograniczy dostęp obywatelom tych krajów do naszego rynku. Oznacza to, że po 1 maja swobodnie do pracy w Polsce będą mogli przyjeżdżać tylko Irlandczycy i Brytyjczycy, bo my u nich też mamy takie prawo.
W ten sposób polski rząd postanowił nie odbiegać od normy i zastosował identyczne rozwiązania, jak niektóre gabinety państw obecnej Unii.
Pozwolenie na pracę w Polsce będą musieli mieć obywatele wszystkich krajów obecnej Unii (bez Wielkiej Brytanii i Irlandii), a także mieszkańcy Norwegii, Islandii i Liechtensteinu, które choć nie należą do UE, to z nią współpracują w ramach Europejskiego Obszaru Gospodarczego.