Jak górale robili lody
Kilka metrów od Rynku w Ustroniu działa
Muzeum Regionalne "Stara Zagroda". Mieści się ono w XVIII-wiecznej
góralskiej chałupie z bali. W środku oglądać można stare sprzęty z
wyposażenia dawnej chaty ze Śląska Cieszyńskiego i stroje
regionalne - opisuje "Dziennik Zachodni". Największą atrakcją jest maszynka do robienia lodów, często mylona przez
turystów z maszynką do masła.
03.10.2006 | aktual.: 03.10.2006 06:13
W niektórych chatach były zimne piwnice, w których górale przechowywali na wiosnę lód wyrąbany z Wisły. Ugniatali go razem z owocami, dorzucali cukier, mleko, jaja i mieli lody - opowiada Patrycja Borowicka, przewodniczka w "Starej Zagrodzie".
Wśród zabytkowych sprzętów zobaczymy też piękne formy do pieczenia ciast, zdobione maselniczki, czy grzebienie do... zbierania jagód. Muzeum czynne jest od poniedziałku do piątku w godz. 11.00-17.00 oraz w soboty w godz. 10.00-13.00. (PAP)
