Irak: Jerzy Kos uwolniony!

Jerzy Kos z firmy Jedynka Wrocławska i trzej Włosi porwani w Iraku są na wolności. Zostali uwolnieni przez siły specjalne
koalicji - poinformował dowódca wielonarodowej dywizji Centrum-Południe gen. Mieczysław Bieniek.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Reprodukcja
Obraz

"Mam do przekazania jedną dobrą wiadomość. Działaniami sił specjalnego przeznaczenia wojsk koalicji został uwolniony obywatel polski, pan Kos. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - powiedział generał. Dodał, że razem z nim uwolnieni zostali także trzej Włosi, porwani 12 kwietnia.

Kos w ambasadzie

Kos, cały i zdrowy, został przewieziony do polskiej ambasady w Bagdadzie. Włosi, także w dobrej formie, mają już w środę wrócić do kraju. Na pytanie, czy zna szczegóły akcji, generał odpowiedział: "tak, ale nie mogę ich przekazać". Nie ujawnił, z jakich krajów pochodzili żołnierze, którzy uwolnili porwanych. Powiedział, że akcji dokonały "oddziały koalicyjne, w których skład wchodzą również polskie oddziały specjalne".

"Uwolnienie nastąpiło w wyniku działań jednostek koalicyjnych sił specjalnych" - powiedział rzecznik MSZ Bogusław Majewski. Zapytany, czy w operacji brały udział polskie jednostki GROM, Majewski powiedział: "Nie potwierdzam z uwagi na charakter działań. Mogę jedynie stwierdzić, że polska jednostka GROM jest częścią koalicyjnych sił specjalnych".

Operacja na południe od Bagdadu

Dowodzący siłami koalicji w Iraku generał Ricardo Sanchez powiedział, że całą czwórkę porwanych uwolniono podczas jednej operacji na południe od Bagdadu. Dodał, że obyło się bez wymiany ognia i że w wyniku operacji zatrzymano paru porywaczy.

Włoski minister spraw zagranicznych Franco Frattini, cytowany przez Associated Press, powiedział, że operacja, do której doszło na obrzeżach Bagdadu, była wynikiem współpracy "sił włoskich i koalicyjnych", a także działalności włoskiego wywiadu. Frattini dodał, że z porywaczami nie prowadzono żadnych negocjacji.

Brawurowa akcja

Rzecznik prasowy Jedynki Wrocławskiej Andrzej Polaczkiewicz powiedział, że Jerzego Kosa uwolniono w Ramadi, mieście położonym 110 kilometrów na zachód od Bagdadu. "To była brawurowa akcja służb specjalnych, Polaków i Amerykanów. Porywacze byli namierzani, kontrolowano ich rozmowy telefoniczne. W końcu odbito naszego pracownika i jeszcze inne osoby" - dodał Polaczkiewicz.

Jerzego Kosa i pracującego z nim Romana Kadriego porywacze uprowadzili przed tygodniem w Bagdadzie. Kadriemu udało się uciec z samochodu porywaczy i zawiadomić o porwaniu. Według informacji z polskiej ambasady w Bagdadzie, uprowadzono jeszcze dwóch irackich ochroniarzy. Nie ma wiadomości o ich losie; nie wiadomo, czy porywacze uwolnili ich wcześniej.

Ochroniarze uprowadzeni w kwietniu

Czterech włoskich ochroniarzy zostało uprowadzonych 12 kwietnia. Jednego z nich porywacze zabili, gdy włoski rząd odrzucił żądanie wycofania wojsk z Iraku.

"Rozmawialiśmy z naszym pracownikiem Jerzym Kosem. Czuje się bardzo dobrze. Rozmawiał też z rodziną w Polsce. Nie ma obrażeń. Dowiedzieliśmy się tylko, że został pogryziony, prawdopodobnie przez psy. W ambasadzie ma zapewnioną opiekę" - powiedział Polaczkiewicz.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki