iPod uratował imię
Dzięki odtwarzaczowi iPod firmy Apple udało się ustalić tożsamość ofiary wypadku.
09.03.2006 06:28
W miniony czwartek rano, 27-letnia mieszkanka San Francisco uprawiająca jogging została potrącona przez samochód. Po zajściu straciła przytomność a sprawca zbiegł z miejsca wypadku, nie udzielając jej pomocy. Przybyłe na miejsce służby medyczne nie były w stanie ustalić danych ofiary, gdyż nie znaleziono przy niej żadnych dokumentów.
Policja skontaktowała się ze sklepem Apple w San Francisco. Potrącona miała bowiem przy sobie odtwarzacz iPod, który przekazano do firmy. Sklep skontaktował się z centralą firmy, która sprawdziła czy użytkowniczka zarejestrowała się w bazie klientów Apple. Okazało się, że w ten sposób policja dotarła do danych osobowych potrąconej.
W piątek ofiara znajdowała się wciąż w stanie krytycznym. Osoba, której danych nie można ustalić, oznaczana jest w USA jako Jane Doe.