Inwazja zombi w sieci
Europejska gospodarka traci już 65 miliardów euro rocznie na cyberprzestępczości - pisze "Gazeta Wyborcza". Straty będą coraz większe. Codziennie armia nawet 10 milionów zainfekowanych komputerów, tak zwanych zombi, bierze bowiem udział w w przestępstwach internetowych. Maszyny te pracują dla włamywaczy, spamerów oraz paserów danych osobowych - pisze gazeta.
Specjaliści ostrzegają, że przedsiębiorcy internetowi powinni się mieć na baczności. W ostatnim czasie ofiarą cyberprzestępców padł polski hipermarket internetowy Max24.pl. Sklep szacuje straty na około 1,2 miliona złotych. Eksperci uważają, że nie ma co liczyć na skuteczne śledztwo policji w tej sprawie. Zasoby, jakimi dysponuje policja i prokuratura, są bowiem zbyt małe w porównaniu do możliwości przestępców.
Szacuje się, że najwięcej komputerów-zombi znajduje się w Brazylii, Niemczech, we Włoszech i w Turcji. Kryminaliści wykorzystują je i są w stanie zdalnie wydawać im polecenia. Codziennie rozsyłają w ten sposób około 130 miliardów e-maili ze spamem, fałszywymi witrynami, służącymi do wykradania danych lub złośliwymi programami.
