Zapytaliśmy naszych internautów jaką wybraliby maturę, gdyby musieli ją zdawać w 2002 r. 54% uczestników ankiety Wirtualnej Polski stwierdziło, że chcieliby ją zdawać według starych reguł, 38% według nowych, a 8% nie ma na ten temat wyrobionego zdania. W sumie w sondzie wzięło udział - w ciągu 4 dni - ponad 4,6 tys. osób.
Sprawa matur budzi od dawna wiele kontrowersji, również wśród naszych internautów. Wielu z nich w dość mocnych słowach krytykowało całe zamieszanie. Poprzedni rząd wprowadził wiele reform i... zrobił wielką kupę - pisze czytelnik. Zgadzam się prof. Buzek zrobił "kupę" dobrej roboty (koszty są - bo muszą być!!!) - szkoda, że oszołomy z SLD chcą wszystko unicestwić, bo na zrobienie czegoś mądrego brakuje odwagi, ale głównie pomysłów - odpowiada przekorny pragmatyk.
To, co obecna pani minister edukacji wyprawia, to jest kompromitacja dla całego społeczeństwa polskiego. Dlaczego z matury zrobiono sprawę polityczną? I kto panią minister zrobił odpowiedzialną za sprawy edukacji, skoro - wnioskując z jej wypowiedzi - ona nawet nie skończyła szkoły podstawowej! - pisze natomiast Wkur. Maturzysta.
Wielu internautów jest jednak zdecydowanymi przeciwnikami nowej matury i uważa, że minister edukacji postąpiła słusznie. Nowa matura jest o wiele gorsza. Ja chciałabym zdawać starą. Nie chce mi się uczyć dodatkowego przedmiotu, którym jest geografia, bo chemii na pewno nie wezmę. Po co mi coś, czego nie potrzebuję? Bez sensu - uważa ewusia.
Ocena z nowej matury ma na tyle duży wpływ, że na dwójach, czy trójach tracisz tyle punktów, że na żadne sensowne studia nie masz szans. Chyba, że chciałabyś studiować Technikę Rolnictwa i Leśnictwa - dodaje Szczupy.
Korzystając z okazji, na marginesie dyskusji na temat nowych matur, Yoke XXX wygłosił swój pogląd na temat edukacji. Zatytułował go "Oda do oświaty": Droga oświato! Jesteś Nam całkowicie, absolutnie, na 100% nie potrzebna! No może trochę, ale na razie trzeba korzystać z życia, w końcu po to je mamy!. Jemu jednak najwyraźniej przydałoby się nieco więcej "oświaty" - choćby z zakresu łącznej i rozdzielnej pisowni "nie"... (mag)