PolskaInspekcja Pracy prześledzi pracę Azjatów

Inspekcja Pracy prześledzi pracę Azjatów

(fot. PAP / Bartłomiej Zborowski)
Po czwartkowym tekście w "Dzienniku" opisującym szokującą ofertę firmy P&L proponującej polskim
przedsiębiorcom sprowadzenie niezwykle taniej siły roboczej z
Chin, sprawą błyskawicznie zajęła się Państwowa Inspekcja Pracy.

Inspekcja Pracy prześledzi pracę Azjatów
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

16.08.2008 | aktual.: 16.08.2008 08:35

Jeszcze tego samego dnia jej inspektorzy wkroczyli do biura firmy i zabezpieczyli całą dokumentację. Pierwsze wyniki kontroli będą znane w połowie przyszłego tygodnia - zapowiada "Dziennik".

Jeśli tylko będziemy mieli podstawy przypuszczać, że ta firma sprowadziła nielegalnie pracowników do Polski, poprosimy o pomoc Straż Graniczną. Planujemy kontrole w firmach, które podpisały umowy ze spółką P&L. Zastanawiamy się też nad złożeniem zawiadomienia do prokuratury, bo już sama treść ogłoszenia może być uznana za próbę namawiania do naruszania prawa- mówi gazecie Jarosław Leśniewski, dyrektor departamentu legalności zatrudnienia w PIP.

W oficjalnym faksie rozsyłanym do polskich przedsiębiorstw napisano, że sprowadzeni z Chin robotnicy nie podlegają polskiemu kodeksowi pracy, nie mają urlopów i mogą pracować 10 godzin dziennie przez 6 dni w tygodniu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)