Im wcześniej, tym lepiej
Dojazd na zawody Pucharu Świata w skokach
narciarskich w Zakopanem może być w tym roku szczególnie trudny,
bo termin największego wydarzenia sportowego w Polsce pokrywa się
z rozpoczęciem szkolnych ferii zimowych. Tylko na zawody w dniach
17-18 stycznia ma przyjechać do Zakopanego 32 tys. kibiców -
podkreśla "Dziennik Polski".
09.01.2004 | aktual.: 09.01.2004 06:52
"Apelujemy do wszystkich kibiców, by przyjechali do Zakopanego co najmniej dzień przed zawodami" - mówi burmistrz Zakopanego Piotr Bąk. "Dojazd jest naszą największą słabością, więc lepiej przyjechać wcześniej, samochód zostawić przy kwaterze, a w dzień zawodów po mieście poruszać się pieszo, tym bardziej, że praktycznie południowa część Zakopanego będzie wyłączona z ruchu" - ostrzega burmistrz.
Starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski dodaje, że także na same zawody należy przyjść co najmniej godzinę przed ich rozpoczęciem.
Komendant wojewódzki policji w Krakowie nadinsp. Andrzej Woźniak przypomina kierowcom jadącym na Puchar Świata, by za szyby swoich samochodów włożyli białą kartkę papieru, co pozwoli policjantom na szybsze kierowanie ich na wyznaczone parkingi.
W sobotę jazda może być szczególnie uciążliwa, bo oprócz autobusów z dziećmi pojawią się jeszcze obywatele Słowacji, podążający na targ w Nowym Targu, co będzie mieć też wpływ na dłuższe oczekiwanie na odprawę graniczną. (PAP)
