ŚwiatI tak pojadą

I tak pojadą

(PAP)
Ujęcie byłego dyktatora Iraku nie wpłynie na termin wyjazdu wojsk japońskich do Iraku - podano w Tokio.

I tak pojadą
Źródło zdjęć: © PAP

Komentując informację o zatrzymaniu przez siły USA Saddama, premier Japonii Junichiro Koizumi oświadczył, że sprawa ta nie przyśpieszy wyjazdu japońskich żołnierzy do Iraku.

"Podejmę decyzję w odpowiednim czasie. Nie nastąpiła żadna zmiana w planach" - powiedział Koizumi, zastrzegając że schwytanie Saddama z pewnością nie wpłynęło na sytuację w zakresie bezpieczeństwa w Iraku.

Koizumi zastrzegł, że schwytanie Saddama nie powstrzyma fali terroryzmu w Iraku, gdzie - jak podkreślił - napłynęło wielu terrorystów z poza granic kraju.

Rząd Japonii zadecydował w ubiegły wtorek o wysłaniu na okres około roku niebojowych oddziałów do Iraku. Nie ujawniono jednak ani terminu wyjazdu ani danych na temat iczebności japońskiego kontyngentu. Wiadomo tylko, że przyszła misja japońska w Iraku będzie największą spośród podobnych operacji, prowadzonych przez japońskie oddziały po drugiej wojnie światowej.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)