Humanitarnie pomagali... sobie
Członkowie Fundacji Pomocy Humanitarnej w Krośnie zamiast przeznaczać zebrane pieniądze na cele statutowe, ładowali je do własnych kieszeni. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, Wiesław Dybaś.
06.06.2003 | aktual.: 06.06.2003 14:57
"Szacujemy, że nadużycia mogą wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych. Od kilku miesięcy w areszcie znajdują się dwie osoby z zarządu fundacji" - powiedział.
Krośnieńska fundacja miała również oddziały w Krakowie i Wrocławiu. Jej przedstawiciele kwestowali od listopada 2000 roku do listopada 2002 roku w wielu miastach. Zbiórki odbywały się głównie na ulicach, przed kościołami i większymi sklepami. Według dotychczasowych ustaleń, zebrane pieniądze zostały w większości zagarnięte przez członków fundacji i współdziałających z nimi ludzi.
Na cele statutowe trafiło 100 tys. zł, a - w ocenie prowadzących śledztwo - co najmniej kilkaset tysięcy złotych do kieszeni członków fundacji.