Hostele - moda i przygoda
W Polsce błyskawicznie rośnie liczba hosteli. To wynik "boomu" turystycznego, jaki obserwuje się w ostatnim czasie. W ubiegłym roku nasz kraj odwiedziło prawie 16 mln turystów - donosi "Newsweek".
21.05.2007 | aktual.: 22.05.2007 16:29
W Polsce funkcjonuje około 120 hosteli, z czego blisko 100 jest w Krakowie. W Warszawie jest ich kilkanaście, kilka w Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu. Pośród 15 tys. tego typu obiektów z całego świata dwa z nich zostały uznane znalazły się w dziesiątce najlepszych. Tak zagłosowali turyści w w konkursie portalu www.hostelworld.com.
Dlaczego podróżujący po świecie ludzie wybierają nocleg w hostelu niż spokojną noc ekskluzywnym hotelu? Bo hostel jest tańszy i jest pełen przygód. Warszawski Oki-Doki na przykład oferuje swoim gościom trzydzieści różnie zaprojektowanych pokoi. Krakowski Flamingo serwuje podróżującym barszcz z uszkami i domowe ciasto. Dla turystów z dalekich krajów to nie lada ciekawostka.
Hostel to też miejsce spotkań i poznawania nowych ludzi. Można się nasłuchać tylu opowieści, że telewizja niepotrzebna - mówi Jan Gajewski szef jednego z krakowskiego hostelu.
Przez jeden hostel krakowski przewija się średnio 200-300 osób tygodniowo. Zwykle cena za jedną noc to 40-50 zł. Efektem tego pokoje często są pełne - pisze "Newsweek".