Trwa ładowanie...
d3u9o2q
08-04-2005 14:35

Holenderska delegacja niewystarczająca?

Holenderska prasa i katoliccy politycy skrytykowali fakt, że Holandię na pogrzebie Papieża reprezentuje tylko premier (protestant) Jan Peter Balkenende. Na papieskim pogrzebie nie pojawiła się ani holenderska królowa Beatrix, ani, co jest w zwyczaju państw protestanckich, następca tronu książę Wilhelm Alexander.

d3u9o2q
d3u9o2q

Jeden z polityków holenderskich nazwał postępowanie domu królewskiego afrontem dla holenderskich katolików oraz czymś zupełnie niezrozumiałym. Kardynał Simonis odmówił skomentowania królewskiej nieobecności mówiąc: Każdy podejmuje za siebie decyzje. Pałac królewski uznał dzisiaj rano holenderską delegację za "wystarczającą". Co ciekawe, na pogrzeb nie udała się nawet synowa królowej, księżna Maxima, która jest katoliczką.

Zgodnie z protokołem dyplomatycznym, na pogrzebie i intronizacji papieża monarchowie katoliccy pojawiają się osobiście, zaś monarchowie protestanccy przysyłają następców tronu. Tak zrobiła np. Wielka Brytania: oprócz premiera występował książę Karol. Co ciekawe, protestanccy monarchowie ze Skandynawii stawili się niemal w komplecie: obecna była królowa Danii Małgorzata II z mężem księciem Henrykiem (byłym katolikiem), król Szwecji Karol XVI Gustaw z małżonką królową Sylwią oraz królowa Norwegii Sonja.

Monarchowie katoliccy byli w komplecie, za wyjątkiem księcia Monako JKM Alberta II, który przed kilkoma dniami objął tron i gdzie twra żałoba po śmierci jego ojca księcia Raniera III.

d3u9o2q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u9o2q
Więcej tematów