Holandia: samolot przełamał się na pół
W Leeuwarden w Holandii rozbił się w czwartek po południu włoski samolot wojskowy Starfighter F-104. Podczas lądowania maszyna przełamała się na pół. Pilot samolotu został ciężko ranny - poinformował rzecznik holenderskich sił powietrznych.
Przestarzały już technicznie samolot F-104 leciał w ramach ćwiczeń w formacji kilku samolotów z Belgii do zatoki morskiej Waddenzee na północy Holandii. Do wypadku doszło w momencie lądowania w bazie lotniczej w Leeuwarden, gdzie samoloty zamierzały zatankować paliwo.
Według świadków, pechowy samolot lądował jako pierwszy, ale rozpoczął manewr zbyt późno. Maszyna przejechała około 300 metrów za pas startowy i przełamała się na pół. Na miejsce wypadku przybyły wozy straży pożarnej, ambulanse i służby porządkowe.
Ciężko ranny pilot został przewieziony do szpitala. Pozostałe trzy maszyny odleciały do Niemiec. W Holandii przebywały z okazji jubileuszu 50-lecia 312. szwadronu z Volkel. (jask)