Do wybuchu doszło tuż przed północą na parkingu podziemnym w pobliżu skweru Plaza de Colon. W wyniku zaczadzenia dymem siedem osób odniosło niegroźne obrażenia. Nikogo nie hospitalizowano.
Jak podaje lokalne radio, wcześniej w piątek król Hiszpanii Juan Carlos obserwował w pobliżu miejsca wybuchu wojskową defiladę.
Organizacja separatystyczna ETA często używa samochodów-pułapek w swojej walce o niezależność kraju Basków. Uważa się, że od 1968 roku jej działalność pochłonęła życie około 800 osób. (mp)