Hiszpan nie chce Wandy?
Rzeczniczka sekretariatu europejskiego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Ewa Haczyk zaprzeczyła informacji, że hiszpańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i strona polska zrezygnowały z podpisania polsko-hiszpańskiej umowy w sprawie przepływu osób i pracowników. Ewa Haczyk podkreśliła, że po wyjaśnieniu dwóch kwestii umowa zostanie podpisana jeszcze w tym roku.
12.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
O rezygnacji obu stron z podpisania umowy poinformował wcześniej hiszpański sekretarz stanu do spraw imigracji Enrique Miranda. Według Francisca Fernandeza-Mirandy, obopólna rezygnacja z umowy związana jest z zaliczeniem Polski do czołowych kandydatów do Unii Europejskiej.
Ewa Haczyk zaprzeczając tej informacji powołała się na dyplomatów ambasady Polski w Madrycie i osoby bezpośrednio zaangażowane w rozmowy. Według Ewy Haczyk, negocjacje są zaawansowane, ale do wyjaśnienia pozostają jeszcze dwie kwestie: jak długo ma obowiązywać dwustronna umowa i czy będzie dotyczyła również pracowników delegowanych.
Na podstawie dwustronnej umowy między Polską i Hiszpanią ustalona ma być liczba polskich pracowników sezonowych, którzy mogliby legalnie podejmować pracę w Hiszpanii. O podpisaniu takiej umowy w nieodległym terminie zapewniał premier Hiszpanii Jose Maria Aznar podczas wizyty w Polsce na początku grudnia. (an)