Od dawna wiadomo, że hipnoza może wpływać na nasze zachowanie. W Wielkiej Brytanii w środowisku szkolnym toczy się ożywiona dyskusja nad jej wykorzystaniem w zdawaniu egzaminów. Związane jest to z realizacją projektu badawczego, który ma ustalić, czy uczniowie potrafią pod wpływem hipnozy poprawić swoje wyniki na egzaminach.
Udział w projekcie jest dobrowolny. Mogą w nim wziąć udział uczniowie od dziesiątego roku życia. Organizatorzy projektu chcą przede wszystkim pomóc uczniom w opanowaniu lęku przed egzaminem i lepszego podejścia do zadań w trakcie egzaminu.
Hipnoza stosowana jest już od dłuższego czasu w pomaganiu dzieciom w zwalczaniu stresu i depresji - twierdzi Phil Jones, szef projektu. Według niego powinna ona pomóc w pokonaniu paraliżującego lęku przed egzaminem i nabyciu większej pewności siebie. Ponadto hipnoza pomaga w dokładnym przeczytaniu i zrozumieniu zadania egzaminacyjnego.
Jones polemizuje z głosami sceptycznymi, twierdząc, że zła sława jaką cieszyła się dotychczas hipnoza wynikała z faktu, iż początkowo wykorzystywano ją przede wszystkim w showbiznesie. Brytyjski psycholog podkreśla jednocześnie, że proponowana przez niego metoda jest nieporównywalnie bardziej bezpieczna od środków farmaceutycznych. (aka)