Hillary i Bill Clinton jako mafiosi Soprano
Oryginalną mini-etiudę telewizyjną
reklamującą Hillary Clinton, demokratyczną kandydatkę na
prezydenta, wyprodukował sztab jej kampanii wyborczej. Można ją
zobaczyć na stronie internetowej byłej Pierwszej Damy.
Filmik jest dowcipnym pastiszem ostatniego odcinka popularnego serialu telewizyjnego "Rodzina Soprano" o rodzinie średniej rangi gangstera, stopniowo wycofującego się z przestępczej działalności i prowadzącego banalny żywot typowego przedstawiciela amerykańskiej klasy średniej w jednym z miasteczek stanu New Jersey.
Przed emisją ostatniego odcinka liczni entuzjaści "Rodziny Soprano" zgadywali czy na zakończenie serialu bohater zostanie zabity przez konkurencję, aresztowany, czy może umrze śmiercią naturalną. Twórcy filmu zaskoczyli fanów, bo odcinek ma niekonwencjonalne zakończenie - Tony z żoną i synem siedzą po prostu w restauracji i wybierają dania; nie ma żadnej puenty.
W spocie senator Clinton wchodzi najpierw do podobnej skromnej restauracji, zajmuje miejsce i przegląda menu. Po chwili wchodzi ubrany w koszulkę polo Bill Clinton i siada przy tym samym stoliku. Para rozmawia o córce Chelsea, która - podobnie jak inna damska postać w końcówce "Rodziny Soprano" - podjeżdża pod restaurację i próbuje zaparkować samochód. Koło stolika Clintonów przechodzi aktor znany z serialu z roli gangstera podejrzanego o plan zabójstwa rodziny Soprano i groźnie przygląda się First Lady.
Na zakończenie Clintonowie przeglądają zestaw przebojów w szafie grającej i wybierają hit Celine Dion "You and I" (Ty i ja) jako piosenkę-leitmotif kampanii prezydenckiej pani senator. (js)
Tomasz Zalewski