Hillary Clinton w Laosie
Pierwsza wizyta sekretarza stanu od 57 lat
Piękny gest USA - niewidomy 16-latek bez rąk spotkał...
Hillary Clinton przebywała w środę z wizytą w Laosie. Była to pierwsza od 57 lat wizyta amerykańskiego sekretarza stanu w tym azjatyckim kraju.
Poza spotkaniami z miejscowymi przedstawicielami władz, szefowa dyplomacji odwiedziła ośrodek protetyczny w Wientianie, który zajmuje się darmową dystrybucją protez. Jego działalność jest finansowana przez Stany Zjednoczone, ponieważ wielu potrzebujących to ofiary niewybuchów z czasów amerykańskiej wojny w Wietnamie.
Laos formalnie nie uczestniczył w konflikcie, ale padał ofiarą bombardowań ze względu na tzw. szlak Ho Chi Minha, który przebiegał z północy na południe wzdłuż granicy z sąsiadującym Wietnamem.
Dzięki ukrytym trasom możliwy był przerzut zaopatrzenia z komunistycznej Północy na Południe, gdzie partyzanci Wietkongu wzniecili powstanie przeciw tamtejszym rządom, wspieranym przez wojska amerykańskie.
Podczas tzw. "sekretnej wojny" z lat 1964 -1973 Stany Zjednoczone zrzuciły na Laos ponad 2 miliony ton bomb. Dodatkowo na tych terenach spoczywają bomby z czasów II wojny światowej, co czyni Laos krajem największej liczbie ładunków wybuchowych na osobę w historii.
Na zdjęciu: Hillary Clinton wita się z Phongsavathem Souliyalatem, który stracił obie dłonie i wzrok w wyniku eksplozji bomby kasetowej.
(PAP,wp.pl/sol)
Hillary Clinton odwiedziła Laos - pierwsza taka wizyta od 57 lat
Rząd laotański szacuje, że w wyniku eksplozji niewybuchów w powojennym Laosie zginęło już ponad 20 tysięcy osób. Władze twierdzą, że materiały wybuchowe, gęsto rozsiane pod ziemią, stanowią największą przeszkodę na drodze rozwoju rolnictwa.
Hillary Clinton odwiedziła Laos - pierwsza taka wizyta od 57 lat
Mająca siedzibę w Waszyngtonie organizacja Legacies of War twierdzi, że do tej pory oczyszczono tylko 1 proc. zbombardowanych terytoriów Laosu. Od 1997 roku Departament Stanu USA przeznaczył na ten cel 47 milionów dolarów.
Hillary Clinton odwiedziła Laos - pierwsza taka wizyta od 57 lat
Temat oczyszczenia Laosu z niewybuchów był jedną z kluczowych kwestii w agendzie szefowej amerykańskiej dyplomacji. - Musimy zrobić więcej - powiedziała Clinton podczas wizyty w ośrodku. - Chciałam tu dziś przyjechać między innymi po to, byśmy mogli powiedzieć ludziom więcej o wysiłkach, które powinniśmy podjąć wspólnie.
Na zdjęciu: Phongsavath Souliyalat w ośrodku protetycznym.
Hillary Clinton odwiedziła Laos - pierwsza taka wizyta od 57 lat
Wizyta w Laosie jest kolejnym etapem coraz aktywniejszej polityki Stanów Zjednoczonych w rejonie Azji i Pacyfiku. Żadne z państw regionu nie utrzymuje serdecznych stosunków z Chinami i właśnie w tym USA upatrują swojej szansy. Paradoksem jest, że państwom takim jak Laos i Wietnam, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu były orane przez amerykańskie bomby, jest dziś bliżej do Waszyngtonu niż do Pekinu.
Hillary Clinton odwiedziła Laos - pierwsza taka wizyta od 57 lat
Po spotkaniach z laotańskimi władzami szefowa amerykańskiej dyplomacji oświadczyła, że poruszono temat stosunków USA i Laosu od "tragicznej spuścizny przeszłości do szukania sposobności pozostania w przyszłości partnerami".
Na zdjęciu: Hillary Clinton przygląda się mapie Laosu wywieszonej w ośrodku. Na czerwono zaznaczono obszary bombardowań.
Hillary Clinton odwiedziła Laos - pierwsza taka wizyta od 57 lat
Podczas ostatnich dni swojej podróży Hillary Clinton odwiedziła także Wietnam i Mongolię. Obecnie przebywa na spotkaniu państw ASEAN w Kambodży. W grudniu ubiegłego roku sekretarz stanu odwiedziła Birmę, która po rozwiązaniu wojskowej junty, rządzącej państwem przez prawie 60 lat, stała się jeszcze jednym państwem, stojącym na amerykańsko-chińskim rozdrożu.
Na zdjęciu: Hillary Clinton i premier Laosu Thongsing Thammavong.
(PAP,wp.pl/sol)