Handlowali i wpadli
W powiecie chrzanowskim można było kupić ukraińskie papierosy i alkohol pochodzące z przemytu. Rozprowadzał je 28-letni mieszkaniec gminy Trzebinia.
16.09.2005 | aktual.: 16.09.2005 10:02
Pomagał mu kolega
Towar przechowywał między innymi u starszego o rok kolegi. Ten zgodził się na to w zamian za pożyczkę pieniędzy. Teraz odpowie za paserstwo skarbowe. Mężczyźni zostali zatrzymani przez policjantów sekcji kryminalnej.
Handlarz sprzedawał papierosy głównie znajomym i kolegom w pracy. Wydawało mu się, że nikt się o tym nie dowie.
Oprócz papierosów znaleźli spirytus
Stróże prawa wpadli jednak na jego trop. Odzyskali ponad 2500 paczek papierosów różnych marek o wartości 15 tysięcy złotych.
Znaleźli je w mieszkaniu teściów 29-latka, w miejscu pracy oraz w samochodzie należącym do młodszego mężczyzny. Oprócz tego zabezpieczono trzy litry spirytusu i dwie butelki wódki.
28-latek prowadził tę działalność od półtora roku. Towar kupował w Przemyślu od tzw. "mrówek".
Kara ich nie ominie
- Uszczuplenie wpływów państwa z tytułu działalności handlowej zatrzymanego mężczyzny sięgają prawie 40 tysięcy złotych. Należność celna to 2620 złotych, podatek akcyzowy - 28.675 złotych oraz podatek VAT 7885 złotych. Mężczyznom grozi wysoka kara grzywny nawet do 60 tysięcy złotych na osobę - mówi Dariusz Pogoda, rzecznik chrzanowskiej policji. Mężczyźni nie trafili do aresztu.
Na poczet kary zabezpieczono dwa ich pojazdy - volkswagena golfa o wartości około trzech tysięcy złotych oraz citroena berlingo wartego 30 tysięcy złotych. U teściów 29-latka znaleziono ponadto komputer z nielegalnym oprogramowaniem oraz 14 płyt z kopiami filmów i nielegalnym oprogramowaniem.
Edyta Banasik-Kosowska