Prezydent Bush zapowiedział, że USA pozwoli Amerykanom wysyłać telefony komórkowe do członków swoich rodzin, którzy mieszkają na Kubie.
Rząd kubańskiego prezydenta Raula Castro, który w lutym przejął rządy po swoim chorującym bracie Fidelu Castro, pozwolił na sprzedaż telefonów komórkowych.