Halabardnicy na ulicach Torunia

"Hej mieszczanie, gospodarze już po ósmej na zegarze! Późna pora spać iść karze!" - słychać wieczorem na ulicach Torunia.

Od lipca w weekendowe wieczory, na toruńskim starym mieście spotkać można historyczną straż miejską czyli halabardników, którzy zgodnie z dawnym obyczajem nawołują do gaszenia świateł i udania się na spoczynek.

(WP.PL/meg)

W barach tęga, w gębie mocna - to toruńska straż jest nocna - głosi motto halabardników, którzy przemierzając po zmroku toruńskie uliczki odgrywają scenki z życia średniowiecznych stróżów prawa.

W ikonografii miasta nie zachowało się wiele historycznych wizerunków straży miejskiej, dlatego przygotowane na potrzebę promocji miasta stroje halabardników są luźnym nawiązaniem do XVI- wiecznych ubiorów.

Strażnicy ubrani są w czerwone spodnie, skórzane buty, białe koszule i szare, pikowane kamizelki z biało-niebieską szachownicą na plecach (barwy Torunia). Na głowach mają hełmy.

Dowódca (w środku) niesie kołatkę i latarenkę, strażnicy po bokach w rękach mają halabardy.

"Hej, mieszczanie, gaście światła, bo nadchodzi noc niełatwa!" - słychać z ulic toruńskiej Starówki.

3 osobowa straż nocna patroluje toruńskie ulice już od 6 lat. Ten pomysł promocji miasta zyskał duże uznanie turystów, którzy chętnie rozmawiają i fotografują się ze strażnikami.

"Hej, mieszkańcy, biesiadnicy! Zmierzch już nastał w okolicy! Płacić myto nadszedł czas! To jest Toruń, a nie las!"

Choć z pozoru groźni, jak dotąd nie musieli jeszcze użyć broni. Wyrozumiale podchodzą do argumentów tych, którzy jeszcze po 21 chcieliby cieszyć się latem na toruńskiej Starówce.

Halabardników można spotkać w Toruniu do końca wakacji.

Halabardników można spotkać w Toruniu do końca wakacji.

Halabardników można spotkać w Toruniu do końca wakacji.

Halabardników można spotkać w Toruniu do końca wakacji.

Halabardników można spotkać w Toruniu do końca wakacji.