Grzegorz Schetyna walczy o przetrwanie
Na wczorajszym posiedzeniu zarządu PO znów nie zapadły żadne decyzje ani w sprawie terminu wyborów na szefa partii, ani terminu prawyborów prezydenckich. W ugrupowaniu pojawia się coraz więcej krytycznych głosów pod adresem Grzegorza Schetyny. Lider Platformy nie zamierza jednak sam zrezygnować.
31.10.2019 08:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Mamy jeszcze czas… odłożyliśmy decyzję do przyszłego tygodnia – mówił zaraz po zarządzie Grzegorz Schetyna, pytany o termin wyborów na szefa partii. Zdaniem informatorów "Super Expressu", Schetyna "liczy szable, nie ma pojęcia na kogo może liczyć, więc będzie odwlekał wybory do kiedy się da".
Szef Platformy skupia się obecnie na zorganizowaniu prawyborów w PO. Jak czytamy w "SE", "nikt nie ma wątpliwości co kryje jego plan: zamknąć temat Donalda Tuska, bo jest przekonany, że były premier nie wystartuje na prezydenta".
Tusk ma ogłosić swoje plany 2 grudnia. W partii dominuje jednak przeświadczenie, że w żadnych prawyborach nie wystartuje. - Chcemy się jednak zabezpieczyć na wypadek, gdyby Donald wybrał jednak nie prezydenturę, a szefostwo Europejskiej Partii Ludowej – dodaje.
Z informacji "SE" wynika, że kandydaci mają się zgłaszać do 21 listopada. W prawyborach na pewno weźmie udział Małgorzata Kidawa-Błońska. Podobno udział w nich rozważa też były szef MSZ Radosław Sikorski.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Super Express"