Grzechy posłanki PO 

W oświadczeniu majątkowym brakuje 200 tysięcy złotych. Posłanka PO nie ujawniła dochodów z wynajmu lokali w Olsztynie - czytamy w "Rzeczpospolitej". Wczoraj gazeta ujawniła, że posłanka Lidia Staroń skorzystała na nowelizacji ustawy, przy której pracowała.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Zgodnie z nowymi przepisami dotyczącymi spółdzielczości posłanka Platformy mogła się uwłaszczyć za darmo na cennym gruncie w centrum Olsztyna. Zrobiła to w lipcu tego roku. Za całą operację zapłaciła 749 zł.

Staroń naszą publikację nazwała pomówieniami i zapowiedziała proces sądowy. Nowelizacja nie zmieniła mojej sytuacji – zapewniała. Do dzisiaj nie wykupiłam gruntu. Jeśli będę chciała ten grunt kupić, zapłacę kilkaset tysięcy – przekonywała, a 749 zł uznała za opłatę za akt notarialny.

Jednak w akcie czytamy, że olsztyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa Pojezierze, na gruncie której stoi budynek wybudowany w latach 90. przez Staroń i trzy inne osoby, „przenosi na rzecz Lidii i Ryszarda Staroniów prawo własności lokalu niemieszkalnego wraz z (...) udziałami w prawie użytkowania wieczystego działki”. Zatem po podpisaniu tej umowy zamiast spółdzielni ziemię od miasta użytkują już Staroniowie.

O tym, że posłanka, pracując przy ustawie, może działać we własnej sprawie, już w 2007 roku wiedzieli ważni politycy PO. Wtedy jednak nie zareagowali, choć po jakimś czasie Staroń odsunięto z komisji. Po wczorajszej publikacji na posłankę posypały się gromy.

Złożę wniosek o wykluczenie pani poseł z klubu, a być może i z partii – oświadczył Zbigniew Chlebowski, szef Klubu PO.

Okazuje się, że posłanka nie wpisała w rejestrze korzyści ponad 10 tys. zł dopłat na ziemie w swoim gospodarstwie rolnym z 2004 i 2005 r. W kwietniu ujawnili to dziennikarze TVP z Olsztyna. Sugerowali też, że posłanka nie wykazuje dochodu z najmu czterech lokali na terenie Olsztyna.

Wybrane dla Ciebie
Ciało leżało na jezdni. Policja apeluje do świadków
Ciało leżało na jezdni. Policja apeluje do świadków
Zmiany w PKP Intercity. Bilety dostępne nawet pół roku przed podróżą
Zmiany w PKP Intercity. Bilety dostępne nawet pół roku przed podróżą
Premier Belgii ws. aktywów Rosji: Nie chcę być niegrzecznym chłopcem
Premier Belgii ws. aktywów Rosji: Nie chcę być niegrzecznym chłopcem
Rosyjskie drony tropią ukraińskich rolników. "Kolejna zbrodnia wojenna"
Rosyjskie drony tropią ukraińskich rolników. "Kolejna zbrodnia wojenna"
"Fetysz PiS". Wicepremier krytykuje słowa Jarosława Kaczyńskiego o Niemczech
"Fetysz PiS". Wicepremier krytykuje słowa Jarosława Kaczyńskiego o Niemczech
Budapeszt wypełniły tłumy. Marsz opozycji większy niż Orbana
Budapeszt wypełniły tłumy. Marsz opozycji większy niż Orbana
Rosjanie tworzą oddziały kobiet. "Wyczerpanie zasobów"
Rosjanie tworzą oddziały kobiet. "Wyczerpanie zasobów"
Kolejne rozmowy USA-Rosja. Przyjaciel Trumpa spotka się z człowiekiem Putina
Kolejne rozmowy USA-Rosja. Przyjaciel Trumpa spotka się z człowiekiem Putina
Były oficer WOT usłyszał zarzut oszustwa. Grozi mu osiem lat więzienia
Były oficer WOT usłyszał zarzut oszustwa. Grozi mu osiem lat więzienia
Aneksja Krymu. Merkel naciskała, by nie stawiać oporu?
Aneksja Krymu. Merkel naciskała, by nie stawiać oporu?
Zdetonował granat na peronie. Tragedia w Ukrainie
Zdetonował granat na peronie. Tragedia w Ukrainie
Złamali prawo. Wydaleni z Polski z siedmioletnim zakazem wjazdu
Złamali prawo. Wydaleni z Polski z siedmioletnim zakazem wjazdu