Grupa dżihadystów w Brighton
• Brytyjska policja zidentyfikowała grupę prawie 30 młodych mieszkańców Brighton na południu Anglii gotowych do podjęcia dżihadu w Syrii
• Ponad połowa z nich nie pochodzi ze środowisk muzułmańskich i dopiero niedawno przeszła na islam
Okazuje się, że wywiad obserwował grupę już od dwóch lat, a mimo to pięciu jej członkom udało się wyjechać do Syrii. Byli wśród nich trzej bracia Deghayes w wieku 22, 18 i 17 lat oraz ich 19-letni przyjaciel Ibrahim Kamara. I on, i dwaj młodsi bracia Deghayes zginęli w 2014 roku, walcząc w szeregach Frontu al-Nusra, organizacji związanej z Al-Kaidą. Nie odstraszyło to reszty młodych radykałów z Brighton od prób podjęcia dżihadu.
Z przecieku wynika, że wobec trudności z dotarciem do Syrii planowali zamachy na żołnierzy i cywilów w Anglii. Chcieli się przy tym posłużyć nożami lub pistoletem, a wzorem zamachowców na szeregowca Lee Rigby'ego w Londynie planowali najpierw przejechać ofiarę samochodem.
Portal internetowy lokalnej gazety dziwi się, że władze Brighton i tamtejsza policja nie zdołały ani zapobiec radykalizacji nastolatków, ani wyjazdowi pięciu z nich do Syrii, a tylko jedna członkini grupy stanęła przed sądem, otrzymując zakaz opuszczania kraju.