Grudzień `70: przerwa do 8 listopada
W procesie generała Wojciecha Jaruzelskiego i 6 innych oskarżonych o "sprawstwo kierownicze" masakry robotników Wybrzeża w 1970 r., sąd zarządził w czwartek przerwę do 8 listopada.
Wojciech Jaruzelski rozpoczął odczytywanie swoich zeznań liczących 80 stron. Nie przyznał się do winy.
Proces ma ustalić, kto ponosi odpowiedzialność za śmierć 44 osób, zabitych podczas tłumienia przez wojsko i milicję robotniczych protestów w Trójmieście przeciw drastycznym podwyżkom cen w grudniu 1970 r.
Oskarżeni w procesie Grudnia '70 to: 78-letni dziś gen. Wojciech Jaruzelski - ówczesny szef MON, Stanisław Kociołek - ówczesny wicepremier, gen. Tadeusz Tuczapski - były wiceszef MON oraz dowódcy jednostek wojska tłumiących protesty.
Wśród oskarżonych, do środy, był też Władysław Łomot, którego wyłączono ze sprawy, ponieważ czterokrotnie nie stawił się w sądzie. Swoją nieobecność tłumaczył złym stanem zdrowia.
Żaden z oskarżonych nie przyznaje się do winy. Wszystkim grozi dożywocie. Odpowiadają z wolnej stopy. (jask)