Groźne osuwiska w Małopolsce
W Małopolsce rzeki wyraźnie opadają, jednak mieszkańcom zagrażają teraz osuwiska, które uaktywniły się w regionie - podała Monika Frenkiel z biura prasowego wojewody małopolskiego.
08.06.2010 | aktual.: 08.06.2010 09:14
W gminie Chełmiec w miejscowościach Piątkowa, Boguszowa i Paszyn pojawiło się osiem nowych osuwisk, z zagrożonych budynków ewakuowano 46 osób. W gminie Kamionka Wielka z pięciu budynków ewakuowano osiem osób. Osuwiska pojawiły się też w gminach Limanowa i Laskowa.
Woda w rzekach jednak opada. Stany ostrzegawcze przekroczone są już tylko na Wiśle w Jawiszowicach i Karsach oraz na Dunajcu w Sromowcach Wyżnych. W Szczucinie, gdzie zalane są m.in. miejscowości: Słupiec, Borki, Maniów, Dąbrowica, Wola Szczucińska i Załuże, trwa wypompowywanie wody z rozlewisk. W gminie Szczurowa wciąż uszczelniany i podwyższany jest wał w Kwikowie, a żołnierze z wojsk chemicznych prowadzą odkażanie miejscowości.
W Gorlicach wypompowywana jest woda z podtopionej Fabryki Maszyn "Glinik". Alarmy powodziowe obowiązują w powiecie brzeskim i 10 gminach, a pogotowia przeciwpowodziowe w Nowym Sączu, Tarnowie, Oświęcimiu, siedmiu powiatach i 10 gminach. Nadal nieprzejezdne są trzy szlaki kolejowe: Tarnów-Stróże, Nowy Sącz-Krynica/Muszyna, Stróże-Jasło oraz droga krajowa nr 87 z Piwnicznej w kierunku granicy państwa.