Trwa ładowanie...
21-10-2005 00:10

Groby pod specjalną strażą


To co ukradniesz, połóż na własnym grobie!
Takie pisemne życzenia zostawia na cmentarzu zielonogórzanka. I
poskutkowało. Groby jej bliskich przestały być okradane - pisze
"Gazeta Lubuska".

Groby pod specjalną strażą
d14d38a
d14d38a

Policjanci nie mają w swoich statystykach specjalnej rubryki - kradzieże na cmentarzach. O ich skali wiedzą ci, którzy dbają o groby.

- To plaga! - ocenia emerytka z Zielonej Góry Halina Tyniewska, która co najmniej dwa razy w tygodniu odwiedza grób syna. Aż serce ją ściska, że może mu przywieźć jedynie tanie bratki i znicze. Bo wszystko co droższe, nawet dnia nie postoi.

Kradzieże zdarzają się i na innych lubuskich cmentarzach. Ich zarządcy opowiadają, że najczęściej giną ozdobne krzewy i kwiaty. - Oraz figury, literki i krzyże, o których złodzieje sądzą, że są z mosiądzu. One często imitują go jedynie kolorem, ale to wiadomo dopiero po zniszczeniu płyty- opowiada kierownik cmentarza komunalnego w Świebodzinie Stanisław Matwiejczyk.

Kradzieżom trudno zaradzić, bo cmentarze są otwarte, mają alejki i wiele drzew i niemożliwe, by za każdym stał ochroniarz. -_ Nasz cmentarz ma 30 hektarów. Na każdej kwaterze musiałbym postawić czterech strażników, żeby cokolwiek mogli upilnować_- mówi kierownik gorzowskiej nekropolii przy Żwirowej Adrian Romaniszyn. (PAP)

d14d38a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d14d38a
Więcej tematów