Greccy konserwatyści górą
W niedzielnych wyborach parlamentarnych w Grecji konserwatyści zdobyli co najmniej 45,5% mandatów w nowym parlamencie - podano nad ranem w Atenach, po przeliczeniu 96,63% głosów. Socjalistyczna partia PASOK Jeorjosa Papandreu uzyskała natomiast 40,58% poparcia elektoratu.
08.03.2004 | aktual.: 08.03.2004 07:03
Opublikowane przez resort spraw wewnętrznych wyniki głosowania oznaczają, iż w Grecji po ponad 11 latach w opozycji konserwatyści, kierowani przez Kostasa Karamanlisa, odzyskają władzę.
Dzięki greckiej ordynacji wyborczej, która faworyzuje partię zdobywającą pierwsze miejsce, konserwatywna Nowa Demokracja (ND) najprawdopodobniej będzie mieć absolutną większość w jednoizbowym parlamencie Grecji (Wuli).
Przywódca partii socjalistycznej PASOK Jeorjos Papandreou w wystąpieniu telewizyjnym w niedzielę wieczorem uznał już porażkę swej partii i zwycięstwo Nowej Demokracji.
Papandreu, który w styczniu został postawiony na czele PASOK, zastępując premiera Kostasa Simitisa, nie zdołał zapewnić swej partii czwartego kolejnego zwycięstwa od 1993 r. W poprzednich wyborach w 2000 r. PASOK zwyciężył minimalną przewagą głosów nad ND, zdobywając 43,79% wobec 42,73% konserwatystów.