Gospodarka stoi w miejscu
Nasza gospodarka w dalszym ciągu znajduje się w stagnacji - wynika z raportu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
25.07.2002 13:21
Profesor Krystyna Strzała twierdzi,że w pierwszych sześciu miesiącach tego roku nie widać oznak pogorszenia sytuacji w gospodarce,z drugiej strony jednak, nie widać wyraźnych oznak ożywienia.
Eksperci Instytutu szacują, że wzrost PKB w pierwszym półroczu tego roku mieści się w granicach 0,7 procent, w drugim półroczu może być wyższy o 0,2 procent - wyniesie 0,9 procent.
Profesor Krystyna Strzała powiedziała, że na lepsze niż niektóre pesymistyczne założenia, złożyły się takie zjawiska jak pozytywny rozwój usług rynkowych i pozytywny wpływ eksportu i wymiany zagranicznej. Do negatywnych zjawisk pani profesor zaliczyła sytuację na rynku pracy. Według ekspertów Instytutu do końca tego roku bezrobocie będzie rosnąć.
Jeżeli chodzi o inflację to eksperci Instytutu przewidują jej stabilizację. Na koniec roku według ich prognoz wyniesie ona 2,7 - 2,9 procent.
Ożywienie w naszej gospodarce najprawdopodobniej będzie widać dopiero w czwartym kwartale, ale być może jeszcze później - na początku przyszłego roku. (ac)