Polityk Prawa i Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że nominacja świadczy o poparciu różnych środowisk prawicowych dla rządu Marcinkiewicza i poszerzaniu bazy PiS-u. Gosiewski zapewnił jednocześnie, że PiS jest partią bogatą w kadry i mianowanie Zyty Gilowskiej nie wynika z braku kandydatur PiS-u na stanowisko ministra finansów.
Przewodniczący klubu PiS oświadczył, że jego partia jest gotowa do podjęcia współpracy z PO, ale musi to być współpraca oparta na programie Polski solidarnej. Podkreślił, że to właśnie ten program zyskał poparcie większości Polaków w wyborach. Zapewnił, że mianowanie Gilowskiej nie będzie miało wpływu na politykę i program rządu. Wskazał, że to premier określa politykę rządu, a nie minister finansów.